Ogród Beth Chatto.
Dzisiaj dalsza część spacer po ogrodzie Beth Chatto. Właściwie to powinna być pierwsza, ale co mi tam:) Leśna część należy do moich ukochanych dlatego od niej zaczęłam. Dzisiaj podglądactwo zaczynam od wejścia do ogrodu, czyli od Gravel Garden:
Prawda, że pięknie? Nawet na lichej glebie można tworzyć cuda…
I dalej gleba już lepsza, do tego zbiorniki wodne:
Widać, że spore opóźnienie ma roślinność na Wyspach, ale deszczowa aura sprzyja soczystej zieleni i bujności roślin.
Pozostaje jedynie pozazdrości wyobraźni i talentu:)
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.