Dicentra cucullaria to mała serduszka, jedna z najwcześniej kwitnących. Pochodzi z Ameryki Północnej, ale na dobre zadomowiła się w polskich ogrodach. Jest niewysoką bylinką dorastającą do 25 cm. Jak większość jej krewniaczek preferuje stanowisko półcieniste, przepuszczalną, wilgotną glebę (ale nie zalewaną). Kwiaty są białe z lekkim nalotem, mocno wydłużone. Podobno zdarzają się egzemplarze o kwiatach bladoróżowych. Mnie jednak ta biel na tle delikatnych koronkowych lisci bardzo przypadła do gustu. Ma tę wadę, że liście szybko zanikają i trzeba uważać by nieopatrznie przy pieleniu nie pozbyć się jej z ogrodu. Kiedy zaczęłam ją uprawiać miałam obiekcję czy w tak dużym i pełnym roślin ogrodzie powinnam uprawiać takie maleństwa, ale po kilku latach widzę że warto było. Przyzwoicie się już rozrosła i tworzy całkiem przyjemny dla oka wiosenny obrazek.
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.