To kolejna piękna posiadłość położona w hrabstwie Norfolk. Wokoło siedemnastowiecznego domostwa znajduję się trochę młodszy ogród i park, które pochodzą z XVIII wieku.
Mnie zaciekawiły warzywa posadzone w ciekawie ułożonych podwyższonych rabatach:
Do formalnego ogrodu prowadzi piękna brama, już tutaj zaczyna się festiwal barw:
Ogród jest typowym ogrodem formalnym, ogrodem kuchennym podzielonym na kwatery. Dzięki symetrycznemu podziałowi murami i żywopłotami stworzono tutaj różne warunki świetlne dla roślin:
Urokowi rabat kwiatowych ciężko było się oprzeć:
Ogród kuchenny jest tutaj typowy dla angielskich posiadłości – wśród ogromnej różnorodności warzyw i krzewów owocowych uprawia się całe mnóstwo bylin i kwiatów jednorocznych.
Nie da się ukryć, ze dzielżany robiły za gwiazdy na rabatach:
A ja nie miałam pojęcia, że jest tyle odmian kosmosu. I do tego takich ładnych:
Cudowne były szklarnie i kompozycje wokół nich:
Równie piękne były kompozycje pod murami:
Takoż na nich:
Po ogrodzie swobodnie chodzą zwierzęta, tutaj mogłyśmy sobie obejrzeć kolekcję ozdobnych kur:
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.