Goczałkowice/Dankowice

Trochę już zmęczona kopaniem, pieleniem i ryciem we własnym ogrodzie postanowiłam zobaczyć jak lato wygląda gdzie indziej. Małą grupą wybraliśmy się na zwiedzanie pokazowych ogrodów przy dwóch szkółkach – Kapiasa w Goczałkowicach i Mliczyńskich w Dankowicach.

Ja osobiście trochę jestem już zepsuta przez angielskie ogrody i niewiele rzeczy potrafi mnie zachwycić czy zauroczyć. Muszę jednak przyznać że pojawił się u mnie pewien nieprzyjemny  rodzaj dysonansu poznawczego.  Ogrody które widuję przy polskich szkółkach wyglądają zazwyczaj identycznie – konkretnie przypominają kolekcje roślin, głównie iglastych. Liściastych niewiele i do tego garstka bylin.  To wszystko bardzo uładzone i podsypane korą.  A szkoda…   Bo to właśnie te ogrody w pewnym stopniu kształtują gusta klientów.  Z dzisiejszej obserwacji wnioskuję, że to właśnie się podoba.

Tutaj migawka z ogrodów w Goczałkowicach, wybrałam takie motywy i fragmenty, które moim zdaniem zasługują na uwagę:

Trzeba przyznać, że szkółka w Goczałkowicach rozwija się w dobrym kierunku – po pierwsze świetna  infrastruktura,  parkingi, przestronne alejki, dobrze opisane  i wyeksponowane rośliny, miła obsługa – to w efekcie powoduje, że robi się tam całkiem przyjemne i owocne zakupy. Wybór roślin, zwłaszcza drzew i krzewów ciekawy, sporo nowości.  Serdecznie polecam.

Kolejna szkółka to szkółka (głównie bylinowa) Państwa Milczyńskich w Dankowicach. Przede wszystkim ogrody bardzo różne od tego co widzieliśmy wcześniej, znacznie ciekawsze, ładnie skomponowane,  bardziej  różnorodne niż poprzednie.  Niestety mieliśmy już mało czasu by pozachwycać się nimi.  Inna sprawa, że wszyscy znamy je dość dobrze, to chyba najlepsza szkółka bylinowa w okolicy.  Ja sama nie wiem, ile razy juz tam byłam.  Sporo nowości, sporo ciekawych bylin, trochę interesujących  krzewów.  Mnie podoba się pomysł wystawiania przy wejściu roślin, które są akurat w najlepszym dla siebie okresie wegetacji. W chwili obecnej to były ostróżki, floksy wiechowate, przetaczniki, jeżówki.  Wszystkie piękne ale jak to nowości po dość wysokich cenach.  Oczywiście mimo zarzekania się, że nie będziemy nic kupować każdy wrócił z jakimś zielskiem;)

Dankowice to także bardzo piękny ogród na dachu punktu sprzedaży i sklepu.  Sklep zasługuję na szczególną uwagę, można tam kupić wszystko co przyda się w ogrodzie – narzędzia, donice, podpory, książki, filiżanki, piękne drobiazgi i papierowe serwetki:)   No i można się napić całkiem niezłej kawy:)