Kolejna hortensja bukietowa w moim ogrodzie, zupełna nówka. Nie mogłam sobie odmówić przyjemności zakupu, chociaż mam świadomość że takich hortensji nie ma. I że za rok ani kwiaty ani liście nie będą tak okazałe jak w szkółce. Według informacji w sieci to gigant, dorasta do 5 metrów – zupełnie by mi to nie przeszkadzało, akurat musiałam zapełnić miejsce po innym krzewie. Na razie zachwycam się niesamowicie dużymi kwiatostanami, pojedyncze kwiaty też do małych nie należą. Czy warta jest poświęcenia tak dużej ilości ziemi? Okaże się za jakiś czas pewnie….
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.