To jedna z najwcześniej kwitnących języczek, chociaż w tym roku większość zaczyna kwitnienie dość wcześnie. Jest byliną cieniolubną, ale przede wszystkim wilgociolubną. Widziałam w Anglii języczki rosnące w pełnym słońcu ale zdecydowanie rosły w wilgotnej, prawie bagiennej strefie przybrzeżnej stawu. Często przy opisach różnych roślin pojawia się informacja, że dobrze znoszą nasłonecznienie pod warunkiem zapewnienia właśnie wilgotności w podłożu. Cóż, ciekawi mnie jak to się sprawdza takiego lata, jakie mamy obecnie. Ten gatunek rośnie u mnie w cieniu i mimo upałów dopiero wczoraj dostała trochę wody. Liście nie są oklapnięte, pięknie kwitnie a to znak że moja gleba jednak tę wilgotność długo utrzymuje. Dużo gorzej ma się rosnąca obok języczka przewalskiego czy języczka pomarańczowa. Kwiaty dłoniastej fantastycznie wyglądają w cieniu, niestety bylina jest bardzo wysoka i lubi się pokładać. Ma też wadę, lubią w jej liściach zasmakować ślimaki. Ja na szczęście mam ich niewiele, więc z powodzeniem mogę języczki uprawiać:)
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.