To jedna z najstarszych piwoniowych mieszkanek w moim ogrodzie. Przywędrowała do mnie od innej ogrodniczki, jako biała nieoznaczona. Jednak ta odmiana jest nie do pomylenia, kwiaty wprawdzie są czysto białe, ale gdzieniegdzie mają czerwone plamki – jest to dla niej cecha charakterystyczna. Odmiana jest stara, pochodzi z XIX wieku, ma piękny, intensywny zapach. Lubię ją za ten cudowny kolor kwiecia i za to, że nieodłącznie kojarzy mi się z babcinym ogrodem. Dlatego rośnie u mnie w dwóch miejscach:)
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.
[…] jeszcze kiedyś uda mi się coś ciekawego upolować i dosadzić. Wcześniej pokazywałam odmianę ‚Festiva Maxima’ , dzisiaj kolejna staruszka – ‚Duchesse de Nemours’. Ona również nie ma […]