Pełnych pierwiosnków mam w ogrodzie kilka, ale ten urzekł mnie szczególnie. Ma masę kwiatów, wszystkie przypominają kształtem trochę niewielkie różyczki. Na początku kwitnienia końcówki płatków są pomarańczowe z czasem jaśnieją. Dostałam dwa lata temu niewielką sadzonkę, pięknie przyrósł i cieszy już kwiatami.
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.
A ja miałam ładną, dużą sadzonkę, w tamtym roku tak pięknie kwitła, w tym niestety po zimie jest marna, nie kwitnie.
Kilka tych pełnych rośnie mi bardzo ładnie, nie wiem może to zasługa trafionego miejsca?