Trudno nie wspomnieć o historii ogrodu. Posiadłość była typowym domem rodzinnym, należała do familii Lady Anne Palmer. Matka Lady Anne zaczęła tworzyć ogrody wokoło domu, między innymi ogród skalny jest jej dziełem. Po raz pierwszy Rosemoor został otworzony dla publiczność w 1967 r a w Lady Anne oddała ogród wraz z dodatkową ziemią RHS. Ogród przeszedł przez wiele przeobrażeń, dokupiono ziemi i nadano mu dzisiejszy kształt. Również nazwa ogrodu ma swoją historię, w 1851 r nazywał się jeszcze Moor, potem Rowesmoor, Rose Moor i dopiero ojciec Lady Anne nadał mu obecną nazwę – Rosemoor.
Ostatni rzut oka na ogrody formalne:
Lake, czyli niewielki staw:
I przepięknie kwitnący dereń:
W domu Lady Anne znajduje się dzisiaj miedzy innymi kawiarnia a wokoło niego można podziwiać ogródki założone przez nią i jej matkę:
Pod wpływem wyprawy do Hiszpani powstał ogród śródziemnomorski z egzotycznymi roślinami z cieplejszych stref klimatycznych, z Nowej Zelandii, Papui Nowej Gwinei, USA i oczywiście południa Europy:
Rosemoor posiada oczywiście swój modelowy ogród kuchenny:
Mój wymarzeniec:)
Ogród podzielony jest dość ruchliwą drogą, ale na szczęście przechodzi się pod nią pięknym wąwozem porośniętym paprociami, bambusami i cieniolubami z całego świata. Do tego jest tam, w przeciwieństwie do Wisley bardzo cicho.
Rosemoor to także Arboretum wybitnie ciekawe i wartościowe, założone również przez lady Anne.
Niezwykłe Gazebo, przy którym można sobie za drobną opłatą urządzić fotograficzną sesję ślubną:
Założenie z bukszpanów, które szalenie mi się spodobało:
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.