The Royal Botanic Gardens Kew – cz. I

Wiosna zbliża się wielkimi krokami, więc czas najwyższy na ostatnie jesienne wspominki. Do Kew wybierałam się jak sójka za morze, w końcu się udało i marzenie się spełniło.

Ogród zajmuje ponad 121 ha powierzchni  i leży w południowo – zachodniej części Londynu.  Jest jednym z najwspanialszych ogrodów botanicznych na świecie, od roku 2003 znajduje się również na  liście światowego dziedzictwa UNESCO.  To największa kolekcja żyjących roślin – ponad 30 000  rodzajów.  Łatwo tutaj dojechać metrem lub autobusem, my jednak zdecydowaliśmy się na podróż samochodem. Przeprawa  do ogrodu od wschodniej części Londynu zajęła nam ok 2 godzin.  Mniej więcej tyle samo co publicznymi środkami transportu, ale za to mogliśmy w korkach podziwiać miasto;)

Ponieważ nie jest fizycznie możliwe by dokładnie obejrzeć ogród w jeden dzień to  warto przy wejściu zaopatrzyć się w broszurkę z której można się trochę dowiedzieć o historii i działalności ogrodu, dzięki niej  można także wybrać najlepszą dla danej pory roku trasę. Bez mapki ogrodu można się pogubić, więc należy jej pilnować jak oka w głowie. Bilety do ogrodów w Anglii nie należą do tanich, polecam przy planowaniu wizyty zajrzeć na stronę ogrodu – my zarezerwowaliśmy bilety przez internet oszczędzając kilka funtów, które i tak zostały wydane w sklepie. Są zniżki dla różnych grup wiekowych, studentów, dzieci itd. i na pewno warto z nich skorzystać.

Trzeba wiedzieć że Kew to nie tylko ogród botaniczny ale i cała organizacja, wspierana również przez różnego rodzaju datki. Każdy funt wydany w ogrodzie wspomaga tę działalność.  Na terenie ogrodu znajdują się wspaniałe szklarnie i oranżerie. Tuż przy głównym wejściu znajduje się  Nash Conservatory:

Kew Gardens

Kew Gardens – Nash Conservatory.

W pierwotnej wersji zaprojektowana była do Pałacu Buckingham, ale została przeniesiona do Kew przez króla Wilhelma IV. Dzięki wspaniałemu światłu wewnątrz służy głównie jako sala wystawowa i galeria.

W ogrodzie  oprócz kolekcji roślin z całego świata znajduje się muzeum, imponująca biblioteka, bank nasion i największe w Europie pryzmy kompostowe.  Jak większość ogrodów botanicznych i ten zajmuje się działalnością naukową (pracuje tutaj ponad 650 naukowców) i  edukacyjną.

Kew słynie ze swojego arboretum, które zajmuje ponad połowę powierzchni ogrodu.  Zdecydowanie jesień była porą która sprzyjała podziwianiu drzew. Ogród szczyci się posiadaniem ponad 14 000 taksonów w swoim arboretum.

Kew Gardens

Kew Gardens.

 

Kew Gardens, Londyn

Kew Gardens, Londyn.

 

Ambrowiec amerykański

Ambrowiec amerykański.

 

Klon upamiętniający Lady Di, posadzony przez pracowników ogrodu po jej tragicznej śmierci

Klon upamiętniający Lady Di, posadzony przez pracowników ogrodu po jej tragicznej śmierci.

 

Dąb błotny.

Dąb błotny.

 

Ogrom tego buka (Fagus sylvatica ‚Pendula’) mnie przerósł, nie bardzo wiedziałam jak się przyłożyć do zdjęcia

Ogrom tego buka Fagus sylvatica ‚Pendula’ mnie przerósł, nie bardzo wiedziałam jak się przyłożyć do zdjęcia.

 

 

Ten spacer po arboretum wspominam wyjątkowo - monumentalne drzewa świadczą o wielowiekowej tradycji ogrodu

Ten spacer po arboretum wspominam wyjątkowo – monumentalne drzewa świadczą o wielowiekowej tradycji ogrodu.

 

Kew Gardens

Kew Gardens

 

Trudno było nie zauważyć fantastycznie wybarwiających się wiśni

Trudno było nie zauważyć fantastycznie wybarwiających się wiśni

 

Trudno było nie zauważyć fantastycznie wybarwiających się wiśni

Trudno było nie zauważyć fantastycznie wybarwiających się wiśni

 

 

Mnie jeszcze zachwyciła kolekcja ostrokrzewów.

Mnie jeszcze zachwyciła kolekcja ostrokrzewów.

 

Kew Gardens

Kew Gardens

Tekst i zdjęcia Marta Góra

Marta Góra

Udostępnij ten wpis:

Co o tym sądzisz?

Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zobacz więcej inspiracji na Instagramie Marta Góra