Biały ogród jest chyba najbardziej znanym miejscem Sissinghurst, czymś w rodzaju ikony sztuki ogrodniczej. Ogród ten wielokrotnie pokazywany jest jako przykład trudnej sztuki komponowania roślin. Biel kwiatów złamana jest tutaj poprzez otaczający mur i przede wszystkim niewielkie żywopłoty z bukszpanu. Same rośliny nie są niczym szczególnym większość z nich uprawiam w swoim ogrodzie. Jednak ich dobór, nasadzenia są tutaj bardzo starannie dobrane. Spacerując na początku czerwca wśród niewinnej bieli miałam wrażenie, że biorę udział w jakiejś ceremonii, święcie kwiatów, miałam wrażenie że oto znalazłam swoje sacrum…
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.
[…] były inspiracją dla innej genialnej ogrodniczki, Vity Sackville -West i najbardziej znanego białego ogrodu. Może to zabrzmi jak herezja, ale według mnie uczeń przerósł mistrza. Biały ogród w […]
[…] O Sissinghurst Castle and Gardens pisałam już wielokrotnie, nie pamiętam nawet ile razy miałam już przyjemność spacerować po jego wąskich ścieżkach. Mim to wciąż mnie tam ciągnie… Ogrody podzielone są na osobne pokoje, jest ich tam dokładnie 10. Poszczególne części ogrodu przedzielone są strzyżonymi żywopłotami i murami, ale zadbano o szczegóły, między innymi o osie widokowe. Dzisiaj chciałam pokazać tylko jedno z tych wnętrz ogrodowych, uznawane za swoisty majstersztyk – to biały ogród Vity Sackville-West. […]