Październik to idealny moment by zwiedzać Grass Garden w Kew, czyli Ogród Traw. Został założony w 1982 r i jak na tak ogromną kolekcję zajmuje niewielką powierzchnię.
Kolekcja traw w Kew jest naprawdę imponująca. Poza trawami ozdobnymi uprawianymy w ogrodach obejmuje również sporą kolekcję traw jednorocznych i użytkowych. Podobnie jak w OB w Cambridge i tutaj można obejrzeć kłosy żyta czy jęczmienia. Właściwie można by w tej części ogrodu spędzić cały dzień.
Przyglądając się różnym odmianom miskanta w swoim ogrodzie doszłam jakiś czas temu do wniosku, że jest pewna cienka granica posiadania kolejnych i dalsze ich sadzenia nie ma sensu bo różnice bywają nieznaczne. W Kew dotarło do mnie, jak płynna może być ta granica i jak fascynacja trawami przypomina stąpanie po cienkiej linie. Chciałby się mieć ich więcej i więcej.
Chociaż dzień był bardzo słoneczny to jednak silny wiatr dawał nam się we znaki. Akurat w tej części ogrodu nie za bardzo nam to przeszkadzało. Słychać było lekki szum a trawy wspaniale falowały tworząc jedyny i niepowtarzalny jesienny spektakl.
Tekst i zdjęcia Marta Góra
Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.