Podróże po angielskich ogrodach

Kiedy myślimy o ogrodach angielskich to widzimy bogate w rośliny rabaty na tle starych ceglanych murów, idealnie przycięte żywopłoty tworzące tło dla bylin w pełnym rozkwicie.

Jednak początki angielskiego ogrodnictwa sięgają dużo głębiej, ogrody charakterystyczne dla Wysp Brytyjskich kształtowały się na przestrzeni wielu wieków czerpiąc z kultury starożytnej, baroku i renesansu. To wpływy włoskie i francuskie, mroczna epoka Tudorów, pozostałości po ogrodach klasztornych. Dopiero XVIII wiek to dominacja angielskiego parku krajobrazowego z łąkami, swobodnymi liniami brzegów jezior, łagodnymi stokami okolicznych wzgórz i od niechcenia komponowanymi w artystyczny sposób kępami krzewów i drzew na tle idealnie przyciętych trawników.

Ogrody angielskie

Angielski ogród krajobrazowy to pochwała natury, to przeciwieństwo idealnych ogrodów włoskich i francuskich. Wiele z tych kompozycji przetrwało do dzisiaj. Tamtejsze ogrody przypominają malowane pędzlem pejzaże z elementami architektonicznymi spełniającymi rolę sztafażu. Wpływ tej formy odczuwalny jest w ogrodnictwie brytyjskim do dzisiaj. Także angielskim ogrodnikom z tamtych czasów zawdzięczamy określenie „projektant ogrodów”.

Wśród brytyjskiej arystokracji sztuka ogrodowa rozwijała się na równi z innymi dziedzinami sztuki. Zatrudniano do projektowania ogrodów artystów, genialnych architektów, botaników, zbieraczy roślin. Bez nich dzisiejszy angielski ogród wyglądałby zupełnie inaczej. To dzięki nim możemy podziwiać niezwykłe architektoniczne detale: mostki, świątynie, rzeźby czy ławki skryte w romantycznych zaułkach, aleje wśród drzew. Bardzo często podziw budzą wiekowe cedry ale także dojrzałe okazy innych gatunków roślin , niespotykane na taką skalę w innej części Europy.
W angielskich ogrodach widać wyraźnie wpływy innych kultur, ale są one zawsze w stylowy i nierozerwalny sposób wtopione w otaczający krajobraz. Na tych podwalinach w XIX w i na początku wieku XX zaczęła się nowa epoka wiktoriańska i później edwardiańska. To początek angielskich ogrodów jakie znamy dzisiaj, ogrodów przyjaznych ludziom i naturze.

Nowy trend sprawił, że bogata arystokracja brytyjska, często przy udziale genialnych architektów i ogrodników zaczęła tworzyć dzieła, które do dzisiaj uznawane są za najlepsze na świecie. To w tamtym okresie powstały takie ogrody jak Sissinghurst Gardens, zaprojektowany przez Vitę Sackville – West i jej męża Harolda Nicolsona, Hidcote Manor Gardens autorstwa Lawrence Johnstona czy niezwykłe partery w Hestercombe Gardens stworzone przez sir Edwina Lutyensa i Gertrude Jekyll.

Ogrody z tamtego okresu charakteryzuje podział na wnętrza, swego rodzaju pokoje ogrodowe, często otoczone wysokimi żywopłotami i murami z zachowaniem osi widokowych i widokiem na otaczający krajobraz. Ogrody tworzone z lokalnych materiałów ale z dbałością o każdy detal. Każdy z tychże pokoi wypełniony jest bujną roślinnością, skomponowaną niczym małe dzieło sztuki.

Łagodny, nadmorskich klimat Wysp Brytyjskich sprzyja eksperymentom i uprawie gatunków z najdalszych zakątków świata. Okres po II wojnie światowej to czas nowych ogrodów, eksperymentów jak chociażby tych prowadzonych przez Christophera Loyda w Great Dixter czy Beth Chatto w jej ogrodzie w Esssex. To właśnie Ci śmiali ogrodnicy, tworzący swoje ogrody niczym impresjonistyczne obrazy są prekursorami współczesnych ogrodów dekoracyjnych nie tylko w maju czy lipcu ale także w czasie zimowego spoczynku.

playnet

Udostępnij ten wpis:

Co o tym sądzisz?

Komentarze mogą być sprawdzane pod kątem ich zawartości. Nie będą akceptowane treści zawierające m.in. wulgaryzmy, treści obraźliwe lub linki pozycjonujące strony www. Więcej informacji: Polityka prywatności.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zobacz więcej inspiracji na Instagramie Marta Góra